To nie była kontynuacja tylko prequel. Też myślałem że wszyscy zginą hehe. Akcja działa się w innym motelu niż w jedynce. Na końcu pokazują znów inny motel. Wychodzi na to że takie akcje działy się w kilku motelach (my wiemy o tym z jedynki i z dwójki)
No i dali dupy z tym poparzonym gościem. Koleś nie przeżył by tego. Zginąłby. Poparzenia by miał 3 a nawet 4tego stopnia, a nawet jakby przeżył to byłby ślepy - no ale czepiam się :-D
Ale i tak jedynka dla mnie rządzi - lepszy klimat zastraszenia.

Wybacz źle dobrałem słowa ale masz racje - prequel. Chodziło tylko o to że druga część nie została jakoś spaprana bo dobrym debiucie ;) Pozdrawiam.

2 część została bardzo spaprana po debiucie, przede wszystkim brak napięcia.

Oj strasznie spaprali, ta część nie powinna ujrzeć światła dziennego... Jedyna była świetna, ta część to porażka.

Jak dla mnie całkiem udany film. Warto obejrzeć. Zasłużone 7/10

wedlug mnie nie ma przyrownan do 1
1 miażdży całkiem bardziej realna fizycznie duzo bardziej mi sie podobala, a w dwójce glupio tak ajkby mniej straszni ci przeciwnicy widac bylo wczesniej kto to, w ogole jakimis ciotami za przeproszeniem sie wydawali a w 1 jeszcze był ten aktor super ten wlasciciel motelu mega pasował do swojej roli, poza tym 1 czesc daje duzo do myslenia, jak mąż z zona mieli sie rozwieść to taki horror taka tragedia ich zblizyła do siebie i dopiero po tym wszystkim zrozumieli jak im na sobie zalezy i jak sie kochają i ze chcą ze soba dalej zyc. Wspaniale to wymyslili. A dwójka za to troche na sile wydaje sie byc robiona. pozdrawiam